sobota, 9 lutego 2013

środa, 15 sierpnia 2012

7/8 niemieckiej obcisłości

Będąc w Niemczech zauważyłam, że dziewczyny stawiają na wygodę i obcisłość. Zwykły top bez nadruków zestawiają z jasnymi jeansami i balerinami, rzadziej trampkami. Oczywiście nie znaczy to, że wszystkie się tak ubierają. Widziałam też dużo sportowych outfitów i gotyckich stylizacji. Moją uwagę przykuła też miłość niemieckich dziewczyn do spodni 7/8. Niemki, o dziwo, są bardzo szczupłe i wiele dziewcząt ma długie nogi, więc tak optycznie skracające nogi spodnie nie są im straszne. Niestety nie mam żadnego zdjęcia ,,obcisłej niemieckiej dziewczyny", ale za to dla przybliżenia pokażę Wam kilka zdjęć z lookbooka przypominających outfity dziewczyn z Niemiec.



 Opisywany przeze mnie styl sportowy.
 
 


Szorty pojawiały się też dość często, więc zasługują na małą wzmiankę ;)

sobota, 11 sierpnia 2012

Inspirations: Germany


Mój blog dopiero co powstał, a ja go tak brutalnie opuściłam! Na szczęście na niecałe dwa tygodnie. Dlaczego? Otóż miałam okazję pojechać do Niemiec na wakacje, konkretniej do mojej cioci. Trafiłam w dziesiątkę, ponieważ moja ciotka także modę uwielbia i wszystko co z nią związane, więc postanowiłam to wykorzystać ;) Najlepszą i najciekawszą atrakcją zwiedzania miasta były sklepy, sklepiki, malutkie butiki i inne cuda twórczości człowieka, więc do każdego z nich po prostu musiałam wejść i coś przymierzyć, dotknąć, zakochać się w spodniach, ale potem zrezygnować z tej miłości ze we względu na cenę... Ale zdjęcia były za darmo to trzeba było cykać! Jednak z góry przepraszam za ich jakość, bo były robione komórką, a nie aparatem ( został w domu i odpoczywał ;D ). Tak więc nie będę przynudzać moją gadką, tylko przejdę już do tych najlepszych zdjęć :)


Porcelanowa laleczka na piasku z kosmetykami wokół siebie rozbroiła mnie jak saper bombę ;P



Dziewczynka w swoim żywiole-ozdoby do włosów :)



 Nie wiem dlaczego, ale te figurki skojarzyły mi się z dziewczynkami ćwiczącymi gimnastykę akrobatyczną-tak jak na olimpiadzie. Skakały i skakały aż ja patrząc na nie traciłam równowagę.



Aaaaaaaaaa! Cudo, bóstwo, najlepsza rzecz, najlepszy przyjaciel kobiety! Kiedy je zobaczyłam, postanowiłam, że zdjęcie muszę mieć! 
Neonowe retro <3



 Świecidełka. Po prostu nie umiałam się oprzeć!



Buty znalezione na strychu u babci w Niemczech. Genialne, chociaż nie odważyłabym się wyjść w nich do ludzi. Poza tym za małe. Rozmiar 35 przy moim prawie 40 to troszkę za mało ;D


Finał: Chanel nr 5. Wszyscy się nim zachwycają, ale ja muszę przyznać, że jest jak dla mnie za ciężki; wolę bukiety kwiatowe i cytrusowe.W każdym razie bardzo delikatne. Jednak co mnie nie tyle co poraziło, ale zwróciło moją uwagę to cena. I, uwaga, to nie jest podane w naszych starych, dobrych złotówkach, tylko w euro. Więc przelicz sobie to na polskie. Wychodzi Ci ok. pół tysiąca za perfum. Ale czego to się nie robi, żeby czuć się piękną...

 

czwartek, 26 lipca 2012

DIY inspirations

Od razu post nie całkowicie o modzie, ale z nią związany. Od dawna obserwuję bloga www.ispydiy.com ( robię tej babce reklamę ;D ) i pomysły na zrobienie rzeczy mnie po prostu i powalają i inspirują jednocześnie. Dlatego kiedy zobaczyłam pomysł z wieszakiem na biżuterię postanowiłam go od razu wcielić w życie. Jak Ci się podoba?

I przy okazji kilka moich świecidełek ;)



 


P.S. naszyjnik-wąsy to moje dzieło, z którego jestem baardzo dumna ;D

1st post ;)

Tak na początek z angielskiego, żeby było fashion ;D Taaak... to jest blog o modzie, o mnie i o moich zainteresowaniach. Ale z naciskiem na modę. Pewnie zastanawiasz się dlaczego akurat nazwa Fashion Of Glasses. No tak. Żaden człowiek nie jest idealny i jakieś wady ma. A w moim przypadku to akurat oczy ( że tak sobie pozwolę powiedzieć ) nie nadążają za resztą mojego ciała i muszę nosić szkła korekcyjne inaczej mówiąc po prostu okulary. To jest połowa tytułu bloga. Fashion to dlatego, że jak wspomniałam wcześnie, blog jest o modzie. Czyli zagadka rozwiązana! Fajni z nas detektywi, nie? ;D
Dobra, już kończę mój smętny monolog . Za niedługo zbombarduję Cię masą moich pomysłów, przemyśleń i części mnie, którą chciałabym przed Tobą obnażyć. Spokojnie, nie będę się rozbierała :)
Miłego zatapiania się w moje myśli przelane na tego bloga!
<3